Powrót do szkoły nie taki straszny
W poniedziałek 17 maja br. kl. 4a wróciła do stacjonarnej nauki. Rozpoczęliśmy jednak nie od nauki, a od zabaw integracyjnych, które przygotowała Pani Małgorzata Magdalińska-Gorzkowska. Dzieci nosiły wodę, napełniały nią naczynia, balony, a także biegały, skakały i dobrze się bawiły. Mimo tego, że później wszyscy usiedli w szkolnych ławkach i pilnie się uczyli, to jednak dzieci stwierdziły, że w szkole jest lepiej niż w domu i niepotrzebnie obawiały się powrotu.
Kolejną dawką zabawy było wyjście tydzień później do Parku Jordana. Dzieci podzielone na dwie grupy musiały się zmierzyć z zadaniami, które w formie gry terenowej przygotowała Pani Małgosia. Trzeba było rozwiązać krzyżówkę, zagadki ortograficzne, matematyczne oraz zawiązać sznurówki. Z mapą w rękach dzieci przeszukiwały teren, by odnaleźć numerki, za którymi kryły się konkretne polecenia. Prócz tego był też czas na zabawy ruchowe: berka na linach, w labiryncie i wiele innych. Czwartoklasiści wrócili bardzo zmęczeni, ale zadowoleni. Bardzo dziękujemy Pani Małgosi za przygotowanie pomysłowych zadań oraz Panu Boczuli za opiekę nad dziećmi. Szczególne gratulacje należą się także Adasiowi Legutko za własnoręcznie przygotowaną mapę parku.
Kolejną atrakcją tego dnia było odebranie prezentów dla mam, które dzieci wykonały w ramach warsztatów projektowania w trój wymiarze. Dziękujemy Panu Rafałowi Ruminowi za przeprowadzenie warsztatów i wydrukowanie przygotowanych przez dzieci projektów.
Po tylu atrakcjach w 4a nie ma już dzieci, które nie chcą wrócić do stacjonarnej nauki. A przed nami Dzień Dziecka. Co przyniesie?….
